Abp Marek Jędraszewski, metropolita łódzki, otrzyma 29 czerwca paliusz, symbol władzy metropolitalnej. Wręczy go w uroczystość Świętych Apostołów Piotra i Pawła papież Franciszek.
Uroczystość rozpocznie się o godz. 9.00 w bazylice św. Piotra w Rzymie.

 Więcej…

https://youtube.com/watch?v=WtsDppAa69w%3Frel%3D0%26showinfo%3D0%26hl%3Dpl%26probably_logged_in%3D0%26autohide%3D1%26wmode%3Dtransparent

Relacja z pielgrzymki łodzian do Włoch

Tekst: Agnieszka Piechota
Zdjęcia: Agnieszka Juchniewicz

W dniach 22-30 czerwca 2013 roku odbyła się Archidiecezjalna Pielgrzymka do Rzymu, podczas której Ks. Abp Marek Jędraszewski – Metropolita Łódzki otrzymał z rąk papieża Franciszka paliusz.

Z Łodzi na tą Uroczystość wyjechały tego dnia dwa autokary. Jeden z parafii pw. Matki Boskiej Jasnogórskiej, natomiast drugi z parafii pw. Najświętszej Eucharystii, do którego miałam przyjemność dołączyć.

Wyruszyliśmy w sobotę, tuż po porannej Mszy Świętej. Przed nami była długa droga, ale zdaje się, że nikt nie patrzył na to tymi kategoriami, gdyż nie mogliśmy doczekać się tego, co zobaczymy na miejscu.

Podczas podróży, oprócz modlitwy, czas spędzaliśmy na śpiewaniu w czym duży udział miała sympatyczna młodzież z łódzkiej Rudy. Pierwszy nocleg mieliśmy w niewielkiej miejscowości Casara Della Delizia, położonej niedaleko granicy austriacko-włoskiej.

Następne dni naszej pielgrzymki były poświęcone na zwiedzanie Manopello, w którym znajduje się Volto Santo-odciśnięte na tkaninie Oblicze Jezusa czy też Lanciano, w którym dokonał się cud polegający na tym, że podczas odprawiania Mszy Świętej, po dokonaniu przez kapłana konsekracji hostia stała się Ciałem a wino przemienił się w żywą Krew, krzepnąc w pięć nierównych i różnych co do kształtu i wielkości grudek.

Kolejnym miejscem, które odwiedziliśmy było Loreto, gdzie znajduje się jeden z czterech polskich wojskowych cmentarzy wojennych oraz sanktuarium Santa Casa do którego został przeniesiony nazaretański dom Maryi.

Kolejnym punktem, znajdującym się na trasie do Wiecznego Miasta było San Giovanni Rotondo- miejsce  w którym żył i nauczał św. Ojciec Pio. Mieliśmy to szczęście, że jeden z naszych noclegów był zaplanowany właśnie w tym miasteczku, gdyż pozwoliło to na dłuższą chwilę modlitwy i zadumy, podczas których można było wyczuć obecność Świętego.

Ostatnim miejscem, które odwiedziliśmy po drodze do Rzymu było Monte Cassino, gdzie po Mszy Świętej i złożeniu kwiatów ku czci poległych tam żołnierzy zwiedzaliśmy klasztor benedyktynów na terenie którego znajdują się groby jego założycieli – św. Scholastyki i św. Benedykta.

Z Monte Cassino udaliśmy się do niewielkiej miejscowości- Fiano Romano, która stała się naszą bazą noclegową podczas zwiedzania Wiecznego Miasta.

Pierwszego dnia w Rzymie uczestniczyliśmy w Audiencji u Ojca Świętego, podczas której udało nam się z bliska zobaczyć Papieża. Po Audiencji zwiedzaliśmy place i kościoły mijając przy tym liczne rzymskie fontanny, ze słynną fontanną di Trevi na czele.

Kolejny dzień naszej pielgrzymki rozpoczęliśmy poranną Eucharystią pod przewodnictwem Ks. Abpa Marka Jędraszewskiego po której to posileni chlebem Eucharystycznym ruszyliśmy na zwiedzania Rzymskich Bazylik.

Następnego ranka, po wczesnym śniadaniu ruszyliśmy do Watykanu, aby uczestniczyć we Mszy Św. w Bazylice Santa Maria Maggiore, którą również odprawił Arcybiskup Łódzki. Ten dzień również obfitował w rzymskie atrakcje, gdyż widzieliśmy m.in. Koloseum, Plac Wenecki, Synagogę czy też dzielnicę Żydowską. Zmęczeni, ale szczęśliwi wróciliśmy do hotelu, gdzie czekała już na nas kolacja.

Następnego dnia, po śniadaniu i spakowaniu bagażów pojechaliśmy do Rzymu, aby w Uroczystość Świętych Apostołów Piotra i Pawła uczestniczyć we Mszy Św. której przewodniczył Ojciec Święty i podczas której nasz Metropolita otrzymał z rąk Papieża paliusz.

Po Mszy ruszyliśmy do Polski, zwiedzając po drodze Orvieto. Nasza pielgrzymka zakończyła się dziękczynną Mszą Świętą w parafii pw. Najświętszej Eucharystii.

 Jestem przekonana, że wyjazd ten przyczynił się do umocnienia naszej wiary i w niedługim czasie odczujemy jego owoce.