Nie chcemy, by Rok Wiary pozostał tylko wspomnieniem!
Na pewno w wielu z nas zrodził konkretne owoce
i pragnienie wzrostu w wierze.
Jakie Boże działanie dostrzegliśmy w Roku Wiary? Czasami może to być drobiazg, za który jednak warto podziękować Panu!
Zachęcamy do podzielenia się swoimi refleksjami i świadectwami związanymi z przeżytym czasem. Wiara wzrasta również we wspólnocie – niech nasze refleksje
będą okazją do wzajemnego umacniania wiary.
Z zebranych wypowiedzi została utworzona prezentacja i opublikowana poniżej. Nie jest to jednak prezentacja zamknięta – wciąż zachęcamy do dzielenia się.
Narodowe Święto Niepodległości jest najważniejszym polskim świętem narodowym. Odzyskiwanie przez Polskę niepodległości po 123 latach niewoli było procesem stopniowym i wybór 11 listopada jest dość arbitralny. Uzasadnieniem może być zbiegnięcie się wydarzeń w Polsce z końcem I wojny światowej na świecie (tego samego dnia miała miejsce kapitulacja Niemiec na froncie zachodnim).
Warto pamiętać, że to 7 października 1918 miało miejsce ogłoszenie niepodległości Polski przez Radę Regencyjną ( „Monitor Polski”, Dodatek nadzwyczajny, 7 października 1918, nr 168). 11 listopada 1918 nastąpiło przekazanie przez Radę Regencyjną władzy
wojskowej (będącej częścią zwierzchniej władzy państwowej) Józefowi Piłsudskiemu.
Piłsudski został Naczelnym Dowódcą Wojsk Polskich.
Po latach rozbiorów, dokonanych przez Austrię, Prusy i Rosję w latach 1772-1795, powstaniach narodowych (Listopadowym 1830 i Styczniowym 1863), zmaganiach na różnych frontach, Polacy dzięki niezłomności, patriotyzmowi i bohaterstwu wywalczyli wolność. Ogromną rolę w odzyskaniu niepodległości odegrał pierwszy marszałek Polski – Józef Piłsudski.
Dzień 11 listopada ustanowiono świętem narodowym w 1937 roku. Od roku 1939 do 1989 obchodzenie tego święta było zakazane.
Po upadku rządów komunistycznych nabrało szczególnego znaczenia i jest dniem wolnym od pracy.
Życie św. Brata Alberta przypadło na trudny okres niewoli.
Urodzony w r. 1845 przeżywa czasy, kiedy ojczyzna była podzielona przez trzech
zaborców. Chmielowski, wychowany w rdzennie patriotycznej rodzinie szlacheckiej,
dotkliwie odczuwał pęta niewoli rosyjskiej.
W czasie wybuchu powstania 1863 roku, jako 17-letni student
Instytutu Rolniczo-Leśnego w Puławach, zaciąga się ochotniczo w szeregi
walczących o wolność. Walczył pod dowództwem Frankowskiego, potem Langiewicza, a w końcu Chmieleńskiego. Odznaczał się męstwem, odwagą i zapałem. Podczas
tragicznej bitwy pod Mełchowem w pobliżu Kielc, granat strzaskał mu nogę.
Wykazał wówczas niezwykły heroizm, poddając się amputacji w bardzo prymitywnych
warunkach, bez znieczulenia. Podczas operacji zagryzał w ustach cygaro. Jako
pamiątka po powstaniu, pozostał mu do końca życia kikut lewej nogi. Początkowo
nosił wygodną protezę, która mu nie przeszkadzała nawet w wyczynach sportowych.
Gdy jednak potem przywdzieje zgrzebny habit tercjarski, protezę zamieni na prostą żelazną sztabę, sprawiającą mu wiele cierpienia.
Po nieudanym powstaniu, Adam Chmielowski wraz z grupą kolegów
powstańców przeżywa kilkuletni pobyt na emigracji.
Zastanawiając się nad przyczyną upadku ojczyzny, dochodzi do
wniosku, że u jego źródeł leży prywata, chciwość, egoizm, brak jedności
narodowej. Pisze znamienne słowa:
"Tylko u stopni ołtarza można silnie
związać łańcuch jedności narodowej i duchowego braterstwa, który rozrywa prywata
i egoizm".
To właśnie miłość do ojczyzny i troska o zdrowie moralne
społeczeństwa przyczyni się do tego, że poświęci swój talent i całe życie
służbie najbardziej wydziedziczonym i wykolejonym, by przez stwarzanie im
ludzkich warunków i przez uczciwą pracę zarobkową ratować w nich godność ludzką
i przywracać ich społeczeństwu.
Kochał ojczyznę do końca. Wierzył w jej powstanie. Krótko przed
swoją śmiercią przepowiedział jej wolność, powtarzając dwukrotnie: "Polska
będzie! Polska będzie!"Za ofiarną służbę ojczyźnie, Polska przyznała mu
pośmiertnie "Wielką Wstęgę Orderu Odrodzenia Polski", a Kościół, poprzez
kanonizację, postawił go w rzędzie Patronów Ojczyzny, jako przykład prawdziwie
chrześcijańskiego patriotyzmu oraz jako Orędownika u Boga. (Źródło)
Związek Harcerstwa Rzeczypospolitej zaprasza do udziału
w Tygodniu Patriotycznym,
czyli wydarzeniach, których wspólnym mianownikiem jest patriotyzm
i obchody Święta Odzyskania przez Polskę Niepodległości.
Głównym celem Tygodnia Patriotycznego jest zainspirowanie do patriotyzmu zarówno wobec wielkiej ojczyzny – kraju, jak i małych ojczyzn – miasta, osiedla, sąsiedztwa.
Tegoroczną edycję swym patronatem objął m.in. abp Marek Jędraszewski.
Warto wspomnieć, iż w tym roku z okazji 150. rocznicy wybuchu Powstania Styczniowego (którego święty Albert również był uczestnikiem), część wydarzeń będzie dotyczyła właśnie tego powstania.
Film ze spaceru po Starym Cmentarzu (groby powstańców styczniowych).
Film nakręcił i zmontował nasz Parafianin – p. Ryszard Juszczak.
Zapraszamy serdecznie do wspólnego świętowania! Wyjdź i świętuj z nami!
Cykl kilkunastu filmów „Czym jest dla mnie patriotyzm?”:
"Ojczyzna to wielki, zbiorowy obowiązek" (C.K.Norwid)
* * *
"Naród, który nie wierzy w wielkość i nie chce ludzi wielkich, kończy się.
Trzeba
wierzyć w swą wielkość i pragnąć jej." (kard. Wyszyński)
* * *
"Na każdym kroku walczyć będziemy o to, aby Polska – Polską była!
Aby w Polsce –
po polsku się myślało!" (kard. Wyszyński)
* * *
„Patriotyzm oznacza umiłowanie tego, co ojczyste: umiłowanie historii, tradycji, języka czy samego krajobrazu ojczystego. Jest to miłość, która obejmuje również dzieła rodaków
i owoce ich geniuszu” (Jan Paweł II)
* * *
„Wolność stale trzeba zdobywać, nie można jej tylko posiadać. Przychodzi jako dar, utrzymuje się, jako zmaganie. Dar i zmaganie wpisują się w karty ukryte, a przecież jawne. Całym sobą płacisz za wolność, więc to wolnością nazywaj, co możesz płacąc, ciągle na nowo posiadać. Tą zapłatą wchodzimy w historię i dotykamy jej epok. Którędy przebiega dział pokoleń między tymi co niedopłacili, a tymi co musieli nadpłacić? Po której jesteśmy stronie?” (Jan Paweł II)
* * *
„Gdy się modliłam za Polskę – usłyszałam te słowa: Polskę szczególnie umiłowałem, a jeżeli posłuszna będzie woli Mojej, wywyższę ją w potędze i świętości. Z niej wyjdzie iskra, która przygotuje świat na ostateczne przyjście Moje.” (Dzienniczek św. s. Faustyny, 1732)
Patriotyzm w nauczaniu bł. Jana Pawła II: [1], [2]
„Kościół to jest sukcesja nieprzerwana świętych: ludzi, czynów i zasad, która łączy w jedną całość mnóstwo ludzi, którzy żyli na świecie od dawna i żyją, niektórzy są w niebie i w czyśćcu, inni na ziemi, a wszyscy są złączeni w jednym duchu, wspomagają się wzajemnie i ze sobą komunikują. To jest Kościół katolicki, święte ciało, choć w nim dużo członków chorych
albo umarłych” (św. Albert)
Wszystkich świętych – znanych i anonimowych,
dawnych i współczesnych Kościół uroczyście wspomina 1 listopada. Uroczystość Wszystkich Świętych nie jest – jak czasem się myśli – „Świętem Zmarłych”. W dniu Wszystkich Świętych Kościół raduje się
z faktu, iż bardzo wielu naszych zmarłych dostąpiło już zbawienia
i przebywa u Boga w niebie.
Radujemy się z wielkiej rzeszy świętych,
o których pamięć wśród ludzi nieraz zaginęła.
W odróżnieniu od tej uroczystości, następnego dnia – 2 listopada,
w dniu zadusznym – wspomina się wszystkich wiernych zmarłych.
Już 31 października kolejna Noc Świętych, czyli wieczór świętych i błogosławionych związanych z łódzką ziemią. Będzie to wieczór wypełniony śpiewami, tańcem, światłem, refleksją i modlitwą. Tematem spotkania jest chrzest, który każdego z wierzących zanurzył w Kościół. Przyjdźcie, by odnowić swoją pamiątke chrztu i by na nowo zawierzyć swoje życie Bogu.
Młodzież naszej parafii jedzie wspólnie na Noc Świętych
– zbiórka pod kościołem o godzinie 18:00.
Ta strona korzysta z ciasteczek aby świadczyć usługi na najwyższym poziomie. Dalsze korzystanie ze strony oznacza, że zgadzasz się na ich użycie.ZgodaDowiedz się więcej o ciasteczkach