Tydzień Wychowania to inicjatywa Kościoła w Polsce, mająca podkreślić rolę wychowania, którego celem jest integralny rozwój człowieka.

(Za: episkopat.pl)
Warszawa, dnia 8 września 2015 r.
1. „Byłem głodny, a daliście Mi jeść; byłem spragniony, a daliście Mi pić; byłem przybyszem, a przyjęliście Mnie (Mt 25,35). Tymi słowami Jezus Chrystus wzywa każdego z nas – szczególnie w obecnym czasie, gdy tak wielu uchodźców przeżywa dramat wojen i niebezpieczeństwa utraty życia – do przyjścia im z pomocą, do chrześcijańskiej gościnności.
2. Przede wszystkim prosimy o modlitwę w intencji pokoju na świecie oraz w intencjach uchodźców, którzy opuścili swoją ojczyznę, aby uchronić własne życie i życie swoich dzieci. Pamiętajmy przed Bogiem także o tych, którzy opiekują się osobami zmuszonymi do przesiedlenia się.
3. Naszej modlitwie powinno towarzyszyć czynne zaangażowanie. Przede wszystkim potrzeba działań dalekowzrocznych, mających na celu „eliminowanie przyczyn, które powodują, że całe społeczności opuszczają swoją rodzimą ziemię, zmuszane do tego przez wojny i nędzę” (Franciszek, Orędzie na światowy dzień migranta i uchodźcy, 2015 r.). Główny wysiłek świata powinien zmierzać w kierunku wygaszenia konfliktów, na skutek których ludzie są zmuszeni ratować się ucieczką z własnego kraju. Dlatego konieczna jest pomoc tym, którzy cierpią z powodu wojen w krajach ich pochodzenia.
Dzięki ofiarności polskich katolików udało się dotąd pomóc uchodźcom m.in. w Sudanie, Nigerii, Egipcie, Libanie, Syrii oraz w Iraku. Od 2009 roku polscy biskupi organizują w swoich diecezjach zbiórki funduszy na pomoc uchodźcom, z której korzystają nie tylko chrześcijanie. Wyrażamy wdzięczność katolikom w Polsce, którzy w samym tylko 2014 r. przekazali ponad 5 mln zł. na pomoc uchodźcom. Dzięki temu wsparciu objęto pomocą kilkaset tysięcy osób potrzebujących. Przykładem konkretnych działań są kuchnie prowadzone przez instytucje kościelne w Syrii i w Iraku, które wydają dziennie kilka tysięcy posiłków lub utrzymywane obozy dla uchodźców. Z polecenia Konferencji Episkopatu Polski pomoc uchodźcom w miejscu ich przebywania (poza Polską) prowadzi Papieskie Stowarzyszenie – Pomoc Kościołowi w Potrzebie.
4. Gdy chodzi o konkretną pomoc uchodźcom w Polsce, to nie ulega wątpliwości, że główna inicjatywa i odpowiedzialność spoczywa na barkach władzy świeckiej. Ona jest stroną zapraszającą. Ona też z tego tytułu powinna zagwarantować kontrolę, bezpieczeństwo i podstawowe świadczenia dla uchodźców. Strona kościelna nie wyobraża sobie działania w tej materii na własną rękę, bez współpracy z władzami świeckimi. Jasno to wyraził papież Franciszek w Orędziu na światowy dzień migranta i uchodźcy, 2015 r.): „Ruchy migracyjne nabrały wszak tak wielkich rozmiarów, że tylko systematyczna i konkretna współpraca, w którą włączyłyby się państwa i organizacje międzynarodowe, może być w stanie skutecznie je uregulować i nimi pokierować”.
Ze strony Kościoła katolickiego w naszym kraju odpowiedzialną za to przedsięwzięcie powinna być Caritas Polska. Natomiast na terenie poszczególnych diecezji – za zgodą biskupa diecezjalnego – koordynację zadań związanych z pomocą uchodźcom powinna przejąć Caritas diecezjalna, która dysponuje Parafialnymi Zespołami Caritas. W celu uniknięcia ewentualnych błędów, Caritas Polska skontaktuje się z Caritas tych krajów, które już przyjęły uchodźców, aby skorzystać z ich doświadczenia.
Kościół katolicki w Polsce – w sposób szczególny w Roku Miłosierdzia wezwany do świadczenia pomocy innym ludziom – z całą pewnością zrobi dla uchodźców wszystko, co w jego mocy, aby ulżyć ich dramatycznej sytuacji. Nie zapominamy bowiem o tym, że my sami byliśmy uchodźcami i gośćmi w obcych krajach i ostatecznie jesteśmy tylko „gośćmi” na tej ziemi (Ps 39,13; 119,19).
Abp Stanisław Gądecki
Metropolita Poznański
Przewodniczący KEP
Abp Marek Jędraszewski
Metropolita Łódzki
Zastępca Przewodniczącego KEP
Bp Artur G. Miziński
Sekretarz Generalny KEP
W związku ze zmianami personalnymi w naszej parafii informujemy, że:
W niedzielę 23 sierpnia podczas mszy świętej o godz. 10:30 pożegnamy ks. Piotra Stępnia.
Ks. Piotr wstępuje do Zgromadzenia Księży Filipinów w Tomaszowie Mazowieckim.
link do strony parafii w Tomaszowie
za Wikipedią: „Filipini, inaczej oratorianie – Kongregacja Oratorium św. Filipa Neri, stowarzyszenie księży katolickich założone w 1551 przez św. Filipa Neri w Rzymie.
Ich nadrzędnym celem jest pokazywanie ludziom, że można jednocześnie być wesołym i wierzyć. Cechuje ich łagodny charakter i życzliwość. Posiadają 7 Kongregacji – Domów Filipińskich – na terenie całej Polski. Mieszczą się one w Gostyniu, Studziannie, Poznaniu, Bytowie, Radomiu, Tomaszowie Mazowieckim oraz w Tarnowie. Są stosunkowo nielicznym zgromadzeniem. Dużą wagę przywiązują do pracy z młodzieżą, a także z osobami starszymi.” https://www.youtube.com/embed/VzZUR0FeXic?rel=0
W niedzielę 30 sierpnia pożegnamy podczas mszy świętej o godz. 9:00 przechodzącego na emeryturę ks. Tadeusza Zawiślaka.
Ks. Tadeusz zamieszka w Domu Księży Emerytów w Łodzi. W dniu 20 czerwca otrzymał z rąk abpa Marka Jędraszewskiego podziękowania za dotychczasową posługę duszpasterską.
link do strony Domu Księży Emerytów
link do relacji z podziękowań arcybiskupa https://www.youtube.com/embed/Okm3V39xl5g?rel=0
Od 29 sierpnia posługę w naszej parafii rozpocznie ks. Marek Sasiak
ur. 21.04.1969 r. w Zgierzu.
Szkoły: podstawowa, technikum, politechnika, WSD w Łodzi – mgr teologii.
Święcony 13.06.1998 r. w Łodzi.
Pracował w parafiach: Podwyższenia Krzyża Świętego w Widawie, Zesłania Ducha Świętego w Bełchatowie, Niepokalanego Poczęcia NMP w Łodzi-Andrzejowie, św. Michała Archanioła w Łodzi.
26 września powitamy w parafii ks. Przemysława Szewczyka
Urodzony w 1977 roku, od 2003 roku prezbiter Kościoła rzymsko-katolickiego Archidiecezji Łódzkiej. Ukończył studia doktorskie na Katolickim Uniwersytecie Lubelskim Jana Pawła II z zakresu historii Kościoła – patrologii oraz studia magisterskie na Uniwersytecie Łódzkim z zakresu filologii klasycznej. Tłumacz dzieł Ojców Kościoła z języka greckiego i łaciny. Współzałożyciel Stowarzyszenia „Dom Wschodni – Domus Orientalis”, twórca portalu www.patres.pl poświęconego Ojcom Kościoła. Lektor języka łacińskiego i greckiego.
Już niebawem pielgrzymi wyruszą na szlak!
Na stronie łódzkiej pielgrzymki można zapoznać się ze szczegółami, dowiedzieć się przeróżnych ciekawostek, a także obejrzeć filmowy poradnik pielgrzyma
– zapraszamy do odwiedzenia:
www.pielgrzymka.lodz.pl
(Za: episkopat.pl)
W czwartek 6 sierpnia br. odbędzie się uroczystość zaprzysiężenia nowego Prezydenta RP Andrzeja Dudy. W archikatedrze warszawskiej zostanie odprawiona Msza św. w intencji jego prezydentury.
Przewodniczący Konferencji Episkopatu Polski abp Stanisław Gądecki będzie głównym celebransem Mszy św. inaugurującej prezydenturę Andrzeja Dudy. Homilię wygłosi prymas Polski abp Wojciech Polak. Eucharystia w intencji nowego Prezydenta RP rozpocznie się 6 sierpnia o godz. 11.50 w warszawskiej Archikatedrze św. Jana Chrzciciela. W celebrze wezmą również metropolita warszawski kardynał Kazimierz Nycz i nuncjusz apostolski w Polsce abp Celestino Migliore.
Po liturgii Prezydent RP złoży w krypcie archikatedry kwiaty na grobach prezydentów oraz prymasa Józefa Glempa, a później przed sarkofagiem prymasa Stefana Wyszyńskiego.
Uroczyste zaprzysiężenie Prezydenta RP Andrzeja Dudy odbędzie się rano w gmachu Sejmu. Prezydent elekt złoży uroczystą przysięgę przed Zgromadzeniem Narodowym – przedstawicielami Sejmu i Senatu. Wśród gości uczestniczących w zaprzysiężeniu będą także przedstawiciele Kościołów i związków wyznaniowych. Uroczystość rozpocznie się o godz. 10.00.
Po południu, o godz. 15.00, przewidziano uroczyste powitanie Prezydenta RP w Pałacu Prezydenckim. Pół godziny później na Placu Piłsudskiego odbędzie się uroczystość przyjęcia przez Prezydenta RP zwierzchnictwa nad Siłami Zbrojnymi RP.
Poniżej zamieszczamy zaproszenie, jakie dostaliśmy od Sióstr Antonianek. Zachęcamy dziewczęta do udziału!
Pan Jezus zaprasza dziewczęta na spotkanie u Sióstr Antonianek
On kocha i czeka na Ciebie!
On przebacza Twój grzech! On Cię posyła!
Koszt udziału w rekolekcjach: dobrowolna ofiara.
Gdzie: Łódź, ul. Janosika 141, 92-108
Kiedy: 6-8 sierpnia 2015 r.
Prowadzi o. Barnaba Olszewski OFM
Organizator: Siostry antonianki
www.antonianki.pl
antonianki@wp.pl
W sobotę (25 lipca) wspominamy św. Krzysztofa, patrona kierowców. Z tej okazji w niedzielę (26 lipca), po każdej mszy świętej będziemy święcić pojazdy. Tradycyjne ofiary złożone przy tej okazji będą przeznaczone na zakób środków lokomocji dla polskich misjonarzy.
Strona MIVA Polska (Stowarzyszenie/Organizacja na rzecz misyjnych środków transportu.)
Strona KEP o Tygodniu Bezpiecznego Kierowcy 2015
Boże, który mocą swojego słowa stworzyłeś cały wszechświat i dałeś człowiekowi władzę nad całym stworzeniem oraz moc doskonalenia świata według zamysłów Twojej woli; spraw, aby pojazdy, dzieło Twoje i pracy ludzkiej, dzięki Twemu błogosławieństwu służyły dla dobra człowieka, jego pracy i wypoczynku. Za wstawiennictwem Matki Niepokalanej i św. Krzysztofa, patrona kierowców i podróżujących, ustrzeż Panie wszystkich, którzy będą korzystali z tych pojazdów, od wszelkich nieszczęść duszy i ciała, aby bezpiecznie mogli dojechać do wyznaczonego celu. Niech zebrani tu kierowcy i ich pojazdy będą pobłogosławione dla Twojej chwały i pożytku ludzkiego w imię Ojca i Syna i Ducha Świętego. Amen.
https://youtube.com/watch?v=wryvkUyAw5Y%3Frel%3D0
„Apelujemy zatem do wszystkich kierowców: o kulturalną, ostrożną i bezpieczną jazdę! Do wszystkich uczestników ruchu – o poszanowanie dla życia, bo jest ono darem Bożym! Otwórzmy więc drzwi Chrystusowi – także drzwi naszych pojazdów, aby w nich na stałe zapanowało Boże Prawo! Aby nasze poczynania w codziennej praktyce za kierownicą były zgodne z nauką Chrystusa. Wówczas też będziemy mogli liczyć na opiekę patrona kierowców Świętego Krzysztofa, dzięki której to opiece każda podróż będzie bezpieczna i cali wrócimy do domu, do naszych bliskich. Kierujmy się zawsze miłością na każdej drodze!”
„Po co rośnie las? Po co szumi woda?…”
„Dzień skupienia” (ks. Jacek Poznański SJ)
„Pan Bóg na wakacjach” (Marek Blaza SJ)
1. Gdy szukasz Boga, popatrz na kwiaty,
Popatrz na góry i ciemny las.
Z każdej wędrówki wrócisz bogaty
I nową treścią wypełnisz swój czas,
Bo cały świat jest pełen śladów Boga
I każda rzecz zawiera Jego myśl.
Wspaniały szczyt, błotnista wiejska droga
To Jego znak, który zostawił ci.
2. Gdy szukasz Boga, popatrz na ludzi,
Spójrz jak taternik zdobywa szczyt.
Zobacz, jak matka w domu się trudzi,
Spójrz w oczy dziecka, a powiedzą ci,
Że każdy z nas stworzony jest przez Pana
I w każdym z nas zamieszkać pragnie Bóg,
By dobra wieść była przekazywana,
By miłość swą objawiać przez nas mógł.
„Jeśli chcesz znaleźć źródło. O wyprawie otwartych oczu słów kilka” (Grażyna Miąsik)
https://youtube.com/watch?v=QJ5mgI2z5Vg%3Frel%3D0%26nbsp%3Bhttp%3A
„Teraz jeszcze pragnę zwrócić się do młodzieży, która szczególnie umiłowała te strony
i tutaj szuka nie tylko fizycznego wytchnienia, ale także duchowego odpoczynku.
Odpocząć – napisał kiedyś Norwid – to znaczy począć na nowo.
Otóż duchowy odpoczynek człowieka – jak słusznie wyczuwają to tak liczne środowiska młodych
– musi prowadzić do odnalezienia i wypracowania w sobie owego 'nowego stworzenia’,
o którym mówi św. Paweł.
Droga do tego wiedzie poprzez słowo Boże odczytywane i celebrowane z wiarą i miłością,
poprzez uczestnictwo w sakramentach, a nade wszystko w Eucharystii.
Droga do tego wiedzie poprzez zrozumienie i realizację wspólnoty, czyli komunii z ludźmi,
która rodzi się z Komunii z Chrystusem, z Eucharystii.
Droga do tego wiedzie także poprzez zrozumienie i realizację ewangelicznej służby, czyli 'diakonii’.
Obyście, moi drodzy, nie ustawali w tym szlachetnym wysiłku, który pozwala wam stawać się świadkami Chrystusa. Świadek w języku biblijnym znaczy martyr.”
(Jan Paweł II, fragment homilii wygłoszonej 8 czerwca 1979 podczas Mszy Św. w Nowym Targu)
Zapraszamy serdecznie na wyjazd organizowany przez Stowarzyszenie Rodzin Katolickich
– Koło działające przy naszej parafii
Strona organizatorów
(Za: episkopat.pl)
Warszawa, dnia 7 lipca 2015 r.
Kierując się troską o małżeństwa pragnące mieć potomstwo, chcemy przypomnieć, że osoby cierpiące na niepłodność nie muszą angażować się w niemoralną procedurę „in vitro”. Mogą one zwrócić uwagę na godziwe metody leczenia niepłodności, dobre dla zdrowia matki i dziecka oraz na adopcję.
Ustawa „o leczeniu niepłodności” z dnia 25 czerwca br. w obecnym kształcie jest nie do przyjęcia. Ustawa ta nie chroni życia nienarodzonych, przyzwalając na tworzenie nadliczbowych zarodków. Ponadto nie poprawia ona sytuacji małżeństw zmagających się z niepłodnością, a jedynie faworyzuje procedurę „in vitro”, która w żaden sposób nie leczy niepłodności. Nie możemy też milczeć, gdy pozbawia się dzieci ich podstawowego prawa do poznania swoich biologicznych rodziców. Co najważniejsze, w procedurze „in vitro” ceną urodzenia jednego dziecka jest śmierć jego rodzeństwa na etapie przed urodzeniem.
Chcemy jednocześnie podkreślić, że wszystkie dzieci, także te poczęte dzięki „in vitro”, zasługują na bezwarunkową miłość i ochronę.
W przeciwieństwie do procedury „in vitro” istnieją metody leczenia niepłodności. Dzięki diagnozie i odpowiedniej terapii medycznej małżonkowie odzyskują zdrowie prowadzące do płodności, a dziecko ma właściwe środowisko rozwoju. Dlatego, tak jak przypomnieliśmy w apelu z 31 marca br., raz jeszcze wskazujemy na istnienie dobrej z punktu widzenia moralnego naprotechnologii.
Ponadto, tysiące osieroconych dzieci czekają na adopcję przez kochających rodziców, czy to tych, którzy już posiadają własne dzieci, czy też tych, którzy nie mogą doczekać się potomstwa przychodzącego na świat w sposób naturalny. Tymczasem uchwalona przez Sejm regulacja czyni procedurę „in vitro” dostępniejszą od adopcji.
W roku św. Jana Pawła II, patrona rodzin i obrońcy życia, prosimy Senatorów o odważne odrzucenie proponowanej ustawy, która w obecnym kształcie ma niewiele wspólnego z prawem naturalnym i stanowionym.
Abp Stanisław Gądecki
Metropolita Poznański
Przewodniczący KEP
Abp Marek Jędraszewski
Metropolita Łódzki
Zastępca Przewodniczącego KEP
Bp Artur G. Miziński
Sekretarz Generalny KEP
(Za: episkopat.pl)
Warszawa, 22 lipca 2015 r.
Po podpisaniu ustawy dotyczącej procedury „in vitro” wyrażamy nasze najgłębsze rozczarowanie i głęboki ból. W tych okolicznościach pragniemy raz jeszcze przypomnieć nauczanie Kościoła:
„Jeżeli chodzi o leczenie bezpłodności, nowe techniki medyczne powinny uszanować trzy podstawowe dobra:
a) prawo do życia i do integralności fizycznej każdej istoty ludzkiej od poczęcia aż do naturalnej śmierci;
b) jedność małżeństwa, pociągającą za sobą wzajemne poszanowanie prawa małżonków do stania się ojcem i matką wyłącznie dzięki sobie;
c) specyficznie ludzkie wartości płciowości, które «wymagają, by przekazanie życia osobie ludzkiej nastąpiło jako owoc właściwego aktu małżeńskiego, aktu miłości między małżonkami». Techniki przedstawiane jako pomoc do przekazywania życia «nie dlatego są do odrzucenia, że są sztuczne. Jako takie świadczą o możliwościach sztuki medycznej, jednak powinno się je oceniać pod kątem moralnym w odniesieniu do godności osoby ludzkiej, wezwanej do realizacji powołania Bożego, w darze miłości i w darze z życia».
W świetle takiego kryterium należy wykluczyć wszelkie techniki sztucznego zapłodnienia heterologicznego oraz techniki sztucznego zapłodnienia homologicznego, zastępujące akt małżeński” (Dignitas personae, 12).
Odpowiedzialność moralna za to, co się stało spada na prawodawców, którzy poparli i zatwierdzili prawo dopuszczające stosowanie metody „in vitro” i na zarządzających instytucjami służby zdrowia, w których stosuje się te techniki. Trzeba też wspomnieć o zorganizowanym sprzysiężeniu, ogarniającym także instytucje międzynarodowe, fundacje i stowarzyszenia, które prowadzą programową walkę o legalizację i rozpowszechnienie tej metody. W tym sensie problem „in vitro” wykracza poza sferę odpowiedzialności poszczególnych osób, a zło przez nie wyrządzone przyjmuje daleko idący wymiar społeczny. Ojciec święty Jan Paweł II w Liście do Rodzin pisał: „stajemy tu wobec olbrzymiego zagrożenia nie tylko poszczególnego jednostkowego życia ludzkiego, ale całej naszej cywilizacji”.
Poszanowanie życia jako daru Boga wymaga niekiedy decyzji odważnych i sprzecznych z dominującym nurtem – powiedział papież Franciszek do Stowarzyszenia Włoskich Lekarzy Katolickich (Rzym, 15.11.2014 r.). Papież zdecydowanie odrzuca różne formy „fałszywego współczucia”, promującego aborcję, eutanazję, zapłodnienie „in vitro” oraz wykorzystywanie istnień ludzkich do przypuszczalnego ocalenia innych.
W trosce o najbardziej bezbronne istnienia ludzkie oraz w duchu odpowiedzialności przed Bogiem za sumienia powierzonych nam wiernych mamy obowiązek jeszcze raz przypomnieć, że – podobnie jak w przypadku aborcji – katolicy nie mogą stosować „in vitro”, m.in. dlatego, że kosztem urodzin jednej osoby ludzkiej niszczone są inne nienarodzone dzieci.
W tej sytuacji zwracamy się do katolików oraz do wszystkich ludzi dobrej woli, aby chronili każde życie ludzkie od chwili poczęcia, otaczając również opieką osoby narodzone przy zastosowaniu metody „in vitro”.
Zachęcamy małżonków, którzy pragną potomstwa, aby podjęli metody leczenia niepłodności, które są godziwe z punktu widzenia moralnego. W przypadku niemożności zrodzenia potomstwa, Kościół zachęca do adopcji sierot, które dla odpowiedniego rozwoju ludzkiego potrzebują ogniska domowego (por. Dignitas personae, 13).
/-/ Abp Stanisław Gądecki
Metropolita Poznański
Przewodniczący KEP
/-/ Abp Marek Jędraszewski
Metropolita Łódzki
Zastępca Przewodniczącego KEP
/-/ Bp Artur G. Miziński
Sekretarz Generalny KEP
(Za: episkopat.pl)
Warszawa, 3 sierpnia 2015 r.
W związku z pytaniami o interpretację sprawy głosowania w Parlamencie i podpisania ustawy dotyczącej procedury in vitro kierowanymi m.in. do Sekretariatu Konferencji Episkopatu Polski, podaję poniżej kilka wyjaśnień.
1. Przyjęta przez Polski Parlament ustawa dotycząca in vitro – za cenę urodzin dziecka – godzi wprost w życie innych dzieci poczętych podczas tej procedury oraz w nienaruszalność życia ludzkiego od poczęcia do naturalnej śmierci (por. Evangelium vitae, 58-63). Z tego powodu ustawa ta nie może być przez katolika w żaden sposób zaakceptowana. Pan Prezydent RP i parlamentarzyści, którzy poparli ustawę dotyczącą in vitro, równocześnie publicznie wyrazili swoje poglądy, które stały się źródłem poważnego zgorszenia wielu wiernych, co „jest postawą lub zachowaniem, które prowadzi drugiego człowieka do popełnienia zła” (KKK, 2284). Kto z katolików świadomie i dobrowolnie podpisuje się lub głosuje za dopuszczalnością metody in vitro, tym samym podważa communio, czyli swoją pełną wspólnotę z Kościołem katolickim (KPK, kan. 204-205, 208-214).
2. Głosowanie w Parlamencie [Sejmie lub Senacie] ma rangę deklaracji publicznej i tak też jest rozumiane przez obywateli Rzeczypospolitej. Dla tych obywateli, którzy należą do Kościoła katolickiego, głosowanie to ma także rangę publicznego oświadczenia woli. Należy przy tym zakładać, że każdy poseł oraz senator – podejmując w tych sprawach decyzję w Parlamencie – działał w sposób świadomy oraz z pełną wolnością wewnętrzną. Gdyby jednak ktoś z parlamentarzystów nie miał w momencie głosowania pełnej wiedzy lub miałby wiedzę fałszywą, lub miał ograniczoną aktualną świadomość, musiałby to publicznie oświadczyć. Analogicznie winien postąpić ten, kto miał odebraną lub ograniczoną wolność. To samo dotyczy Pana Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej.
3. W kwestii osób przystępujących do sakramentów świętych, według Kodeksu Prawa Kanonicznego: „Kto ma świadomość grzechu ciężkiego, nie powinien bez sakramentalnej spowiedzi (…) przyjmować Komunii świętej (…)” (KPK, kan. 916). Tak więc, jeśli ktoś świadomie i dobrowolnie opowiedział się przeciw godności człowieka przez głosowanie lub podpisanie ustawy legalizującej procedurę in vitro, a chciałby przystępować do Komunii świętej, najpierw powinien pojednać się z Bogiem i wspólnotą Kościoła przez sakrament pojednania, wyrazić żal za popełniony grzech, postanowić poprawę i dokonać zadośćuczynienia. W tym przypadku musi być pewność, że dana osoba zmieniła opinię i przyznaje się do popełnionego błędu. W omawianym przypadku trzeba pamiętać, że grzech popełniony publicznie, jakim jest udział w stanowieniu prawa naruszającego godność życia ludzkiego, stanowi szczególną formę zgorszenia. Z tej racji, taka osoba powinna ze swej strony powstrzymać się od przystępowania do Komunii świętej, dopóki nie zmieni publicznie swego stanowiska.
4. Co do osób udzielających sakramentów trzeba stwierdzić, iż faktyczne odmówienie komukolwiek Komunii świętej jest niezwykle trudne, ponieważ nigdy nie wiadomo czy dana osoba nie była wcześniej u spowiedzi i nie uzyskała rozgrzeszenia z tego grzechu, okazując żal, postanowienie poprawy i zadośćuczynienie Panu Bogu i ludziom. Jest to sprawa bardzo delikatna. Ze względu na trudność w dokonaniu jednoznacznej oceny, czy w tym przypadku zachodzi sytuacja trwania „z uporem w jawnym grzechu ciężkim” (Kodeks Prawa Kanonicznego, kan. 915), bezpieczniej jest przekazać tę sprawę do oceny ordynariusza.
5. Poprzez głosowanie za ustawą dopuszczającą in vitro lub jej podpisanie nie zaciąga się automatycznie ekskomuniki. Według Kodeksu Prawa Kanonicznego takową ma prawo nałożyć ordynariusz po dokładnym zbadaniu danej sprawy (por. KPK, kan. 750; kan. 1371 § 1).
W tak ważnej kwestii dotyczącej życia ludzkiego i godności człowieka powtarzamy za św. Pawłem: „W imię Chrystusa prosimy: pojednajcie się z Bogiem!” (2 Kor 5, 20).
/-/ + Andrzej Dzięga
Arcybiskup Szczecińsko-Kamieński
Przewodniczący Rady Prawnej KEP
/-/ Ks. dr Andrzej Maćkowski
Sekretarz Rady Prawnej KEP
20 czerwca Ksiądz Arcybiskup Marek Jędraszewski podziękował za dotychczasową posługę księżom odchodzącym w tym roku na emeryturę – w tym naszemu wikaremu ks. Tadeuszowi Zawiślakowi.
Metropolita Łódzki podziękował księżom, którzy z racji wieku lub choroby, odchodzą na emeryturę, za ich ofiarną i oddaną służbę na rzecz Kościoła i podkreślił, że ta służba będzie trwała dalej. Przywołał słowa z czytania z II listu św. Pawła do Koryntian: „Moc w słabości się doskonali” oraz fragment świadectwa św. Pawła i wynikającej z niego nauki: „Ilekroć niedomagam, tylekroć jestem silny”.
To jest tajemnica chrześcijaństwa, to jest tajemnica posługi – zwłaszcza kapłańskiejn- powiedział Ksiądz Arcybiskupn- że ilekroć łączymy nasz los, także cierpienia, z cierpieniami Pana Jezusa, dla dobra Jego ciała, którym jest Kościół, tylekroć przyczyniamy się do budowy tego Kościoła.
Dlatego nie kończy się księży służba Kościołowi. Będzie to służba innego rodzaju, ale na pewno bardzo szlachetna, a w perspektywie Bożej, kto wie czy nie bardziej skuteczna – powiedział Metropolita Łódzki.
Ksiądz Arcybiskup Marek Jędraszewski wyraził wielką wdzięczność księżom za ich dotychczasową posługę i życzył zdrowia i sił oraz złączenia swojego losu z losem Chrystusa.